Przejdź do artykułu
2023-12-08 | Łańcuch dostaw

Świat zerojedynkowy

Nowoczesne technologie informatyczne zyskują na znaczeniu, a w zarządzaniu łańcuchem dostaw ich rola jest nie do przecenienia. Skutkiem ich zastosowania są z jednej strony zmiany w strukturze sieciowej, a z drugiej – w samych procesach. Tempo wdrożeń nowoczesnych rozwiązań zwiększa m.in. boom w sektorze e-handlu. Liderzy tego rynku w ostatnich latach, szczególnie w czasie pandemii, mocno zintensyfikowali swe inwestycje w tym zakresie.

Przenoszenie operacji do chmur, inwestycje w rozwiązania analityczne, automatyzacja i robotyzacja – to tylko niektóre z przejawów postępującej cyfryzacji sektora logistycznego. A to nie koniec. Specjaliści prognozują, że w kolejnych latach pojawi się szereg nowych aplikacji, służących zarówno poprawie efektywności samych procesów logistycznych, jak i zwiększeniu wydajności firm będących istotnymi elementami łańcuchów dostaw. Dotyczyć mają w szczególności optymalizacji sieci, planowania popytu czy śledzenia przesyłek. Sami rynkowi gracze nie mają raczej wątpliwości co do tego, że istnieje potrzeba cyfryzacji łańcuchów dostaw. Kryzys związany z COVID-19 czy niestabilna sytuacja geopolityczna pokazały, jak ważne jest budowanie zdywersyfikowanej sieci dostawców i skracanie tych łańcuchów.

Skazane na sukces?

Piotr Bargieł, Business Development Manager, Kotrak wysoko ocenia poziom cyfryzacji łańcucha dostaw w Polsce. Wynika on m.in. ze zintegrowanych systemów klasy ERP, które wspierają biznesy w tym zakresie. – Perspektywa rozwoju dotyczy przede wszystkim obszaru związanego ze sztuczną inteligencją (AI), predykcją stanów magazynowych i zapotrzebowania – dodaje P. Bargieł.

Podobnie wypowiada się na ten temat Patryk Pacelik, Młodszy Specjalista ds. Projektów IT, Galan Logistics. Zastrzega on jednak, że nadal występują firmy, w których niewiele się zmieniło. Na rynku znajduje się szereg rozwiązań proponowanych przez profesjonalne firmy, aczkolwiek największym wyzwaniem jest sama decyzja o zmianie, wdrożenie i koordynacja przez Project Managera. – Najlepszy system, aplikacja czy inne cyfrowe rozwiązania nie odniosą sukcesu bez właściwego wdrożenia i przeszkolenia pracowników, którzy w umiejętny sposób będą mogli w pełni wykorzystać możliwości oferowane w cyfrowym świecie innowacyjnych rozwiązań. Perspektywa rozwoju cyfryzacji w logistyce jest nieunikniona, zważywszy na rosnące wymagania klientów, optymalizację procesów, wymianę informacji oraz zdolności do szybkiego reagowania i podejmowania właściwych decyzji – dodaje P. Pacelik.

Małgorzata Malewicz, Kierownik Działu Marketingu, E100, potwierdza, że proces cyfryzacji łańcuchów dostaw przyśpieszył zwłaszcza w okresie pandemii i jest przekonana, że kierunek i tempo zmian nie ulegną zasadniczej zmianie. Firmy podchodzą natomiast różnie do transformacji. Są takie, które stawiają na wewnętrzne rozwiązania, dedykowany software (dają wysoki poziom dopasowania do potrzeb firmy, ale z kolei mniejszą gotowość do zmiany), ale są i takie, które cyfryzują łańcuchy dostaw poprzez integrację, co daje elastyczność rozwiązań. – Najbardziej odważną ścieżką cyfryzacji jest integracja oprogramowania do modelowania łańcucha dostaw, która poprawia widoczność przepływów, ale z kolei wymaga rozwoju kompetencji wewnątrz firmy. Cyfryzacja łańcucha dostaw wymaga priorytetyzacji, bo możliwości rozwoju jest wiele, np. poprawa widoczności operacji, zwiększenie wydajności, zapewnienie lepszego wglądu w popyt i podaż lub zwiększenie zdolności adaptacyjnych operacji poprzez „inteligentne przewidywanie” i automatyzację – kluczowe dla działalności firm mogą okazać się zupełnie różne obszary – podkreśla M. Malewicz.

Również Andrzej Bobiński, Prezes Zarządu, Logifact-Systems, nie ma wątpliwości, że cyfryzacja łańcucha dostaw jest dziś koniecznością i Polska podąża za tym trendem. Jako dobry przykład podaje daleko posuniętą cyfryzację łańcucha dostaw w przypadku obsługi kanału e-commerce. – Klient składa swoje zamówienie na stronie internetowej, następnie jest ono (po potwierdzeniu dostępności) automatycznie przesyłane do specjalistycznej platformy lub systemu ERP do dalszej obróbki i również automatycznie przesyłane jest dalej do WMS. To WMS dba o sprawne i bezbłędne skompletowanie zamówienia i jego wysyłkę, przy czym automatycznie komunikuje się oraz wymienia dane z odpowiednim kurierem. W całym procesie poszczególne systemy automatycznie meldują klientowi stan realizacji jego zamówienia – dodaje A. Bobiński.

Sojusznicy w zarządzaniu

Wśród przykładów nowoczesnego podejścia do zarządzania łańcuchem dostaw P. Bargieł (Kotrak) wymienia System Comarch ERP XL oferujący rozbudowane funkcjonalności. Narzędzie Bilans Stanu Towarów umożliwia szybkie i efektywne podejmowanie decyzji optymalizujących funkcjonowanie łańcucha dostaw, które mogą dodatkowo zostać wsparte szeregiem analiz.

P. Pacelik (Galan Logistics) zwraca uwagę na to, jak istotny jest dostęp do aplikacji. – W dzisiejszych czasach digitalizacji zyskujemy coraz większą dowolność w kwestii definiowania funkcjonalności dla danej aplikacji. W zależności od tego, czy są one tylko dla użytku wewnętrznego w organizacji, czy może posiadają dodatkowe moduły B2B i B2C. Na porządku dziennym staje udostępnianie wymaganych informacji dla klientów prosto z aplikacji przedsiębiorstwa, przy użyciu, przykładowo połączenia API – wyjaśnia P. Pacelik, dodając, że Galan Logistics wykorzystuje wiele rozwiązań, w tym TMS usprawniający planowanie i zarządzanie flotą w całym procesie łańcucha dostaw (obsługa procesów finansowych, windykacja, akcje serwisowe czy integracje z innymi systemami w celu wymiany danych B2B i B2C) czy CRM do zarządzania relacjami z klientami, automatyzacji procesów sprzedaży oraz analizy danych i raportowania. Jest też system telematyczny z modułem zarządzania flotą transportową, który pomaga w monitorowaniu pojazdów, trasy, stylu jazdy kierowców, zużycia paliwa czy stanu technicznego pojazdów. – Dodatkowo wykorzystujemy aplikację dla kierowcy, dzięki której nie jest wymagane połączenie z tachografem ciągnika, a za pomocą zdefiniowanej przez klienta ścieżki zapytań kierowca raportuje zdefiniowane czynności. Przy integracji z systemem TMS te dane mogą trafiać do tego systemu automatycznie. Dodatkowo możliwe jest tworzenie łączników API w celu udostępnienia danych telematycznych dla klienta na witrynach śledzących, aczkolwiek trzeba wziąć w tym przypadku pod uwagę koszty migracji danych – tłumaczy P. Pacelik. Kolejnymi rozwiązaniami są: Power BI – platforma do wizualizacji danych i generowania raportów, dostępna również na urządzeniach mobilnych (umożliwia analizę danych w czasie rzeczywistym), a także robotyzacja i automatyzacja (platforma automatyzacji procesów biznesowych – narzędzie to umożliwia zautomatyzowanie powtarzalnych zadań, takich jak wprowadzanie danych z jednego systemu do drugiego, przetwarzanie zamówień, wraz z powiadomieniami, integracja różnych systemów i narzędzi oraz przesyłanie informacji między nimi). Narzędzie jest intuicyjne i darmowe (jest też płatna wersja Premium dająca więcej możliwości) oraz docelowo skierowane do każdego pracownika, aby mógł automatyzować swoje powtarzalne procesy. Nasz rozmówca wspomina też o Intranecie – platformie do współpracy i udostępniania dokumentów. Umożliwia współpracę w czasie rzeczywistym i bieżące aktualizację danych oraz konfigurowanie dodatkowych funkcjonalności przy wykorzystaniu takich narzędzi, jak: Power Automate, Power Apps, PowerBI. – Bardzo dobrze wykorzystać można tę platformę do zarządzania projektami, zadaniami, tworząc listy ze statusami, dodając automatyzację Power Automate – przy każdym statusie zostanie wykonana akcja określona w regule – uzupełnia przedstawiciel Galan Logistics.

We własne narzędzia, następnie udostępniane klientom, inwestuje E100 – emitent kart paliwowych, który obsługuje ponad 18 tys. użytkowników na terenie Europy i Azji. – Jednym z nich jest FastData, które jest wyspecjalizowanym narzędziem analitycznym, dzięki któremu właściciel firmy może monitorować kluczowe wskaźniki i dane z kart paliwowych, znajdować elementy do poprawy, optymalizować je, tworzyć realistyczne prognozy czy wizualizować dane – mówi M. Malewicz (E100), dodając, że FastData zajmuje się łączeniem strumieni danych biznesowych, analizuje zebrane informacje i prezentuje je w postaci gotowych raportów. Raporty, które klient może wygenerować w FastData, składają się z kilku sekcji i bazują na danych operacyjnych z faktur. Umożliwiają np. analizę cen (ocena dynamiki zmian cen według stacji i kart) i lokalizacji tankowań czy zaplanowanie budżetu obejmującego wszystkie wydatki. – Drugie narzędzie służy do tzw. mobilnego tankownia. E100 Mobility to stosunkowo nowa usługa, którą nasi klienci mogą aktywować w aplikacji E100 Mobile i korzystać z wygodnego, mobilnego sposobu tankowania. Wszystko dzieje się w telefonie kierowcy, który najpierw wybiera stację paliw, na której chciałby zatankować, rodzaj paliwa i zaznacza dystrybutor. Autoryzuje transakcję poprzez wpisanie kodu PIN i potem fizycznie tankuje. Po zakończeniu można ruszać dalej w trasę lub wykorzystać zaoszczędzony czas na większe zakupy w sklepie stacji. Kilkaset stacji obsługuje ten rodzaj płatności, a sieć działania E100 Mobility stale rośnie – tłumaczy M. Malewicz, zapewniając też o pełnym wsparciu technicznym w procesie włączania usługi E100 Mobility na stacji paliw.

Czas i nie tylko

Lista korzyści wynikających z zastosowania opisywanych rozwiązań jest długa. Oczywistym rezultatem jest większa transparentność, co powinno w prostej linii zwiększać zaufanie pomiędzy partnerami biznesowymi, ale także bezpieczeństwo zawieranych transakcji. Nie bez znaczenia jest to, że dzięki cyfryzacji zaangażowane w proces transportowy podmioty mogą sprawdzić potencjalnych partnerów biznesowych jeszcze przed zawarciem umowy, a następnie monitorować całą drogę pojazdu z ładunkiem, czyli mieć transport pod kontrolą. Korzyść stanowi też możliwość łatwiejszego zarządzania transportem wieloogniwowym (np. intermodalnym). Ewidentną korzyścią cyfryzacji jest wspieranie komunikacji na linii zleceniodawca – spedytor/przewoźnik – kierowca.

P. Bargieł (Kotrak) jako kluczowy bonus wymienia w konsekwencji optymalizację czasu transportu i związanych z tym kosztów (redukcja zużycia paliwa). P. Pacelik (Galan Logistics) dokłada do tego zwiększenie efektywności operacyjnej poprzez optymalizację tras oraz czasu dostaw, jak również umożliwienie śledzenia przesyłek i reagowania na ewentualne problemy w czasie rzeczywistym. W istocie zatem rozwiązania optymalizujące – co podkreśla P. Pacelik – pozwalają zapewnić kontrolę nad magazynami i zapasami, dają możliwość lepszego zarządzania zespołem pojazdów oraz kierowcami, optymalizują koszty, zarówno w zakresie obsługi zlecenia, jak i utrzymania pojazdów oraz kontroli stanu paliwa. – W naszej ocenie głównym wyzwaniem w transporcie są komunikacja, szybka wymiana informacji oraz przyśpieszony obieg dokumentów. Systemy telematyczne umożliwiają nam to przy jednoczesnym zapewnieniu kontroli zarówno podczas operacji logistycznych, jak i obsługi posprzedażowej – podsumowuje P. Pacelik.

Co dalej?

Nie ma wątpliwości, że cyfryzacja jest procesem ciągłym, a nowe technologie po pewnym czasie wypierać będą te starsze, mniej efektywne. P. Pacelik (Galan Logistics) za największe wyzwanie uważa rozwój sztucznej inteligencji. – Dzięki niej może stać się wiele dobrego, jak i złego. Na tę chwilę ludzie nie do końca ufają maszynom i robotom. Pojawia się obawa przed utratą stanowisk, które może wyprzeć sztuczna inteligencja, natomiast nadal priorytetem jest podejmowanie decyzji przez człowieka, a nie robota, w celu – przykładowo – wyciągnięcia odpowiedzialności. Minusem rozwiązań sztucznej inteligencji jest przede wszystkim stały schemat postępowania, każdy scenariusz należy zaprogramować dokładnie krok po kroku, każda nieprzewidziana zmiana może skutkować blokadą robota i przestojem, a wtedy potrzebny jest człowiek, który przeanalizuje sytuację i zaprogramuje dany wyjątek – do czasu, aż sztuczna inteligencja nie będzie tak mądra, aby była w stanie sama naprawiać swoje błędy – tłumaczy P. Pacelik, dodając, że pomocą mogą służyć dostawcy rozwiązań telematycznych, każdy robot operuje na danych. Jeśli nie ma danych wejściowych, to nie ma na czym pracować, a właśnie rozwiązania telematyczne opierają się głównie na przesyłaniu danych. Sztuczna inteligencja wraz z wykorzystaniem danych telematycznych może usprawnić wiele procesów, takich jak: ochrona towaru (systemy monitoringu, czujniki zapobiegające kradzieży), planowanie (ograniczenie kosztów), redukcja kosztów (eliminowanie strat przez ograniczenie pustych przebiegów), czy kontrola kosztów oraz poprawa jakości i bezpieczeństwa jazdy kierowców.

M. Malewicz (E100) przywołuje dane Fortune Business Insights, z których wynika, że telematyka to sektor, który do 2028 r. będzie wart 180 mld USD i kierunki jej rozwoju po prostu są zbieżne z oczekiwaniami branży transportowej. Wektory rozwoju stanowią: bezpieczeństwo, kontrola procesów wewnątrz firmy, szybkość, wygoda. – Moim zdaniem telematyka najbardziej będzie wpływać np. na: poprawę zachowania kierowców, zmniejszenie kosztów eksploatacji i zwiększenie produktywności/efektywności aut w firmie, czyli generalnie monitorowanie zasobów firmowych, bezpośrednio też wzrośnie jej rola w dostarczaniu i analizie danych – konkluduje M. Malewicz.

Michał Jurczak

Ten i inne artykuły znajdziecie w czasopiśmie Top Logistyk – dostępnym w naszym sklepie


Zobacz także

Portfolio Movu Robotics ułatwia automatyzację procesów wewnętrznych
Po niepewności w 2023 r. spowodowanej wojną i inflacją branża logistyczna widzi pierwszą gwiazdę nadziei
Cyfryzacja to nie wybór, ale przyszłość, przed którą nie ma alternatywy
Smart fabryka, czyli w zasadzie co?
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów