Przejdź do artykułu
2023-11-13 | Kaizen&Lean

Fabryczna inteligencja

Umiejętność efektywnego zarządzania produkcją to w czasach olbrzymiej konkurencji sprawa kluczowa. Nowe technologie mogą w tym pomóc. Już dziś w zarządzaniu stosowane są rozwiązania, o których jeszcze kilkanaście lat temu można było tylko pomarzyć. A będzie ich jeszcze więcej. Coraz częściej w kontekście nowości technologicznych pojawia się termin Smart Factory.

Polscy przedsiębiorcy są coraz bardziej innowacyjni. – Jeżeli widzimy, że coś nam pozwala zaoszczędzić, coś zrobić lepiej, zoptymalizować pewne procesy, to coraz częściej próbujemy z tego korzystać. Kiedy rozumiane są oczywiste korzyści wynikające z wdrożenia inteligentnych rozwiązań, wówczas polski biznes podejmuje decyzje i inwestuje stopniowo – mówi Ireneusz Borowski, Country Manager Poland, Dassault Systèmes. Zdaniem naszego rozmówcy obecnie systemy cyfrowe bardzo mocno się zdemokratyzowały. Kiedyś, ze względu na cenę, wymagania sprzętowe i poziom skomplikowania, były dostępne wyłącznie dla największych graczy. W pierwszej kolejności były implementowane przez firmy, które nie mogły się bez tego typu produktów obejść. Chodzi tu np. o branże lotniczą czy samochodową. – Dziś praktycznie każda firma może korzystać z dobrodziejstw, jakie niosą tego typu rozwiązania – dodaje I. Borowski.

Smart Factory, czyli co?

Gracjan Przeniosło, Sales Manager, CFI Systemy Informatyczne, VENDO.ERP®, nie ma wątpliwości, że smart fabryka to temat, który obecnie budzi duże zainteresowanie w kontekście polskiego sektora produkcyjnego. Jest to koncepcja, która ma na celu zwiększenie konkurencyjności oraz efektywności produkcji, a także redukcję kosztów i poprawę jakości produktów poprzez wykorzystanie nowoczesnych technologii i danych. – Dzięki systematycznemu monitorowaniu, analizie i automatyzacji procesów produkcyjnych, smart fabryki są w stanie się dostosowywać do zmieniających się warunków rynkowych oraz szybko reagować na potrzeby klientów – dodaje nasz rozmówca.

Aleksander Faleńczyk, Dyrektor Sprzedaży, Systemy dla Produkcji, PSI Polska, „rozszyfrowuje” znaczenie pojęcia Smart Factory. – W dużym skrócie: inteligentna fabryka to fabryka oparta o dane. Dzięki analizie informacji w czasie rzeczywistym pochodzących z maszyn produkcyjnych, czujników, ekosystemu poddostawców, jest w dużej części autonomiczna. Systemy informatyczne w taki sposób nadzorują pracę fabryki, że ta może produkować w krótkich seriach, lepiej i być bardziej efektywna energetycznie – mówi A. Faleńczyk, zaznaczając, że inteligentne fabryki, jak również inteligentna produkcja, to pojęcia związane z transformacją technologiczną, zwaną Czwartą Rewolucją Przemysłową (Industry 4.0) Wiele lat temu mówiło się o automatyzacji przedsiębiorstw, dziś pojęcie Smart Factory oznacza o wiele więcej, to połączenie ludzi, maszyn i danych w jeden ekosystem. – Obecnie mówimy już nie o automatyzacji, ale o digitalizacji procesów. W tych procesach często wykorzystywane są m.in. algorytmy sztucznej inteligencji, uczenie maszynowe, IoT (Internet of Things). Wszystko po to, aby fabryki stawały się bardziej efektywne i elastycznie reagowały na zmieniającą się rzeczywistość – dodaje przedstawiciel PSI.

Przede wszystkim wiedzieć
Obserwujemy rosnące zainteresowanie inteligentnymi rozwiązaniami dla firm. Dotyczy to różnych branż, w których jako PSI Polska jesteśmy obecni – zarówno produkcyjnej, logistycznej, energetycznej, jak i transportu publicznego. Klienci chętnie uczestniczą w webinarach, spotkaniach na żywo, chcą podnosić poziom swojej wiedzy, oczekują też od dostawcy rekomendacji i doradztwa. Zdają sobie sprawę z tego, że cyfrowa transformacja firmy to wymagający proces, w którym współpraca partnerów, dostawców rozwiązań jest niezwykle istotna. W wielu przypadkach główny cel, jaki jest stawiany przed wdrożeniem naszych rozwiązań, to właśnie przeniesienie przedsiębiorstwa w świat cyfryzacji.
Aleksander Faleńczyk, 
Dyrektor Sprzedaży, Systemy dla Produkcji 
PSI Polska

Coraz bardziej świadomi

G. Przeniosło (CFI Systemy Informatyczne) nie ma wątpliwości, że niezmiennie rośnie poziom świadomości kierownictw firm w Polsce co do korzyści wynikających z wdrożenia inteligentnych rozwiązań. Niemniej jednak nadal istnieją pewne wyzwania, z którymi muszą się zmierzyć osoby zarządzające. Często zdają sobie sprawę z potencjału nowoczesnych narzędzi informatycznych, ale konieczność przekonania do nich pracowników na różnych szczeblach organizacji oraz zapewnienie im odpowiednich szkoleń bywa trudne. Często to pracownicy mogą być oporni na wprowadzane zmiany. – Istnieje kilka barier, które przeszkadzają przedsiębiorstwom w pełnym wykorzystaniu inteligentnych rozwiązań. Mogą to być m.in. opór przed zmianami, brak wiedzy technicznej czy obawy związane z kosztami wdrożenia nowych technologii – mówi G. Przeniosło.

Podobnego zdania jest Marek Drewniak, Kierownik Sekcji Badań i Rozwoju w Dziale Automatyki, AIUT, który zaznacza, że należy rozróżniać świadomość tego, jakie możliwości dają nowoczesne systemy od potrzeb i zdolności inwestycyjnych zakładu przemysłowego. Polski rynek jest ostrożny w zakresie wdrażania innowacji, co wynika z wielu aspektów, jednak niezmiennie najważniejszy to ten ekonomiczny. – Wdrożenia rozwiązań z zakresu Przemysłu 4.0 muszą mieć swoje finansowe uzasadnienie, takie są prawa rynku. W przemyśle na doskonalenie procesów gotowi są najwięksi i to od nich zaczyna się proces przemian. Warto jednak zauważyć, że ważnymi odbiorcami, np. systemów IoT, do zdalnego monitorowania parametrów pracy urządzeń, takich jak wodomierze czy gazomierze, są polscy dostawcy mediów (przedsiębiorstwa wodociągowe, ciepłownicze, gazownicze) – tłumaczy M. Drewniak. Podkreśla przy tym, że w ocenach polskiego rynku przemysłowego wciąż wraca też temat braku otwartości zakładów do inwestowania w nowe technologie. Przedsiębiorcy większym zaufaniem darzą dojrzałe technologicznie, znane rozwiązania. Zaufanie do szeroko pojętych innowacji rośnie, jednak wolniej niż np. na rynku amerykańskim. W tym zakresie bardzo wiele zależy też od dostawcy technologii i jego odpowiedzialnego podejścia do realizowanych usług i zapewnienia długofalowego wsparcia. – Dlatego nasz model współpracy z klientem zakłada wspieranie i kierunkowanie inwestycji, istotny jest przy tym dialog techniczny, słuchanie potrzeb firmy i prowadzenie wnikliwej analizy procesów przemysłowych. Dopiero po tym etapie następuje proces projektowania rozwiązania, które musi odpowiadać na indywidualne potrzeby przedsiębiorstwa – mówi M. Drewniak, zaznaczając, że rozwiązania muszą być tak zaprojektowane, aby można je było łatwo wdrażać i skalować w celu spełnienia różnych potrzeb.

Marcin Kalisiak, Sales Engineer, Zebra Technologies, przywołuje dane z badania Warehouse Vision Study. Wykazało ono, że 74% europejskich decydentów magazynowych przyśpieszyło lub przyśpieszy harmonogram projektów modernizacyjnych. Powinno to pomóc przede wszystkim w zarządzaniu zwrotami, które stało się kluczowym wyzwaniem operacyjnym. A inteligentne rozwiązania i automatyzacja składają się właśnie na obecne trendy modernizacyjne. – Badanie Zebra wykazało też, że 69% decydentów już zautomatyzowało lub planuje zautomatyzować przepływy pracy do 2024 r., aby wesprzeć pracowników magazynów i pchnąć ich w kierunku zadań o wyższej wartości, bardziej zorientowanych na klienta. Patrząc na Polskę, nie odbiegamy tu od sytuacji w Europie. Specjalne Strefy Ekonomiczne i duże inwestycje w logistykę bardzo zmieniły nasz rynek w ciągu 20 lat – mówi M. Kalisiak, potwierdzając, że coraz więcej firm decyduje się na inwestowanie w uczenie maszynowe, ale również sprzęt wyposażony w technologie sztucznej inteligencji. – W Polsce, w dużej sieci handlowej wdrożyliśmy również system personal shopper, dzięki któremu klienci sami skanują towary i przy wyjściu ze sklepu tylko dokonują płatności – dodaje nasz rozmówca.

Skazani na automatyzację
Zarządzanie produkcją na świecie, w tym także w Polsce, podąża w kierunku rosnącej automatyzacji, cyfryzacji, zrównoważonego rozwoju i bardziej elastycznych modeli produkcji. Jak pokazało badanie Warehouse Vision Study, 78% europejskich decydentów z branży magazynowej (77% na całym świecie) koncentruje się na redukcji emisji i odpadów, podczas gdy ośmiu na dziesięciu z nich twierdzi, że ważne jest, aby ich rozwiązania w zakresie technologii magazynowej maksymalizowały żywotność baterii w sprzęcie. Bardzo duży nacisk kładziony jest też na łańcuchy dostaw. Niemal wszyscy (94%) badani przez nas europejscy menadżerowie z branży (91% na całym świecie) odpowiadają na potrzebę lepszego zarządzania zasobami, podając plany inwestycji w technologię w celu zwiększenia widoczności w całym łańcuchu dostaw do 2028 r.
Marcin Kalisiak, 
Sales Engineer
Zebra Technologies

COVID i geopolityka zrobiły swoje

Pandemia COVID-19, niespokojna sytuacja na świecie – to współczesna rzeczywistość. Paradoksalnie obecna sytuacja sprzyja rozwojowi inteligentnych fabryk i zwiększaniu nakładów inwestycyjnych na technologie. W ostatnich latach sporo się pod tym względem zmieniło. – Kadra kierownicza przedsiębiorstw już wcześniej dostrzegała wielki potencjał w transformacji cyfrowej swoich przedsiębiorstw, ale informatyzację postrzegała głównie przez pryzmat optymalizacji procesów. Pandemia to zmieniła – nie dość, że przyśpieszyła proces cyfryzacji, to jeszcze unaoczniła, że IT jest sposobem na to, by przetrwać w trudnych, niepewnych czasach – mówi A. Faleńczyk (PSI Polska), zaznaczając przy tym, że teraz szczególnym motorem przyśpieszenia transformacji cyfrowej jest chęć poprawy efektywności energetycznej i zmniejszenia energochłonności przedsiębiorstw. Chodzi z jednej strony o zmniejszenie i racjonalizację zużycia energii, z drugiej o inwestycje w odnawialne i niskoemisyjne źródła energii. Nasz rozmówca przywołuje także dane z raportu Komisji Europejskiej – Digital Economy and Society Index (DESI) 2022. – Z badań wynika, że Polska nie jest jeszcze w czołówce państw, w których firmy stosują najnowsze technologie, patrząc jednak na dynamikę wzrostu cyfrowej transformacji, niebawem ma szanse do tej czołówki państw w UE dołączyć. Jesteśmy już dziś w wielu aspektach bardziej scyfryzowanym społeczeństwem niż wiele zachodnich krajów, chętniej i szybciej adaptujemy nowinki technologiczne. To przekłada się też na decyzje zakupowe firm – mówi A. Faleńczyk.

G. Przeniosło (CFI Systemy Informatyczne) jest przekonany, że to m.in. takie sektory, jak motoryzacja, elektronika, przemysł chemiczny i przemysł spożywczy, są szczególnie podatne na korzyści płynące z zastosowania inteligentnych rozwiązań. Dzieje się tak ze względu na złożone procesy produkcyjne w tych branżach, które mogą skorzystać z monitorowania w czasie rzeczywistym, analizy danych i automatyzacji. – Ekosystem VENDO.ERP odgrywa kluczową rolę w transformacji tradycyjnej fabryki w smart fabrykę, poprzez integrację i koordynację wszystkich procesów w przedsiębiorstwie, co pozwoli na lepszą kontrolę nad produkcją, zaopatrzeniem, finansami i innymi kluczowymi obszarami działalności, monitorowanie na bieżąco danych dotyczących produkcji, stanu urządzeń, jakości produktów, VENDO.ERP pozwala na dokładne śledzenie zapasów surowców, półproduktów i gotowych produktów, może również pomóc w przewidywaniu awarii maszyn i urządzeń – rekomenduje G. Przeniosło podkreślając jednocześnie, że rozwijanie Smart fabryk wymaga nie tylko inwestycji w technologie, ale także zmiany kultury organizacyjnej i dostosowania pracowników do nowych narzędzi i procesów, co stanowi kolejne wyzwanie dla przedsiębiorstw.

Cenna inteligencja
Wdrażanie nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, Internet Rzeczy czy Rozszerzona Rzeczywistość, staje się coraz bardziej powszechne w polskich fabrykach. Firmy z różnych branż produkcyjnych korzystają z tych rozwiązań, żeby optymalizować swoje procesy, monitorować produkcję i poprawić jakość swoich produktów. Aktualnie zarządzanie produkcją w Polsce i na całym świecie zmierza w kierunku cyfryzacji oraz inteligentnych rozwiązań. Dlatego wsparcie w postaci systemów ERP staje się coraz popularniejsze, pomagając firmom zwiększyć efektywność, redukować koszty i elastycznie reagować na zmienne warunki rynkowe.
Gracjan Przeniosło, 
Sales Manager, CFI Systemy Informatyczne
VENDO.ERP®

M. Drewniak (AIUT) wśród głównych branż zorientowanych na automatyzację i realizację koncepcji Przemysłu 4.0 wymienia: przemysł motoryzacyjny, elektroniczny czy sektor farmaceutyczny. Te branże często mają już zaawansowaną infrastrukturę i doświadczenie, jak technologia może usprawnić procesy produkcyjne. Rozwój jest wpisany w ich strategię. – Podobnie branże związane z produkcją urządzeń czy komponentów IT są często liderami w wykorzystywaniu nowych technologii i rozwiązań. Również w logistyce i transporcie nowoczesne systemy są używane do monitorowania tras, zarządzania flotami pojazdów, optymalizacji w zarządzaniu pracą magazynów oraz zapewniania bezpieczeństwa podczas transportu – wylicza M. Drewniak.

Przedstawiciel Zebra Technologies na pierwszym miejscu wymienia przemysł i logistykę. To one korzystają z rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji (AI), takich jak systemy zarządzania produkcją, monitorowanie jakości, rozmieszczanie zasobów i optymalizacja tras dostaw. Duże ilości danych generowanych w czasie rzeczywistym ułatwiają uczenie maszynowe i analizę predykcyjną. Do zestawienia wchodzi też opieka zdrowotna. AI jest wykorzystywana do diagnozowania, monitorowania pacjentów, analizy wyników badań i optymalizacji systemów szpitalnych. Zaawansowane algorytmy mogą pomóc w identyfikacji chorób na wczesnym etapie oraz w zarządzaniu zasobami medycznymi. – Patrząc na polski rynek, mamy tu również transport. W branży transportowej AI pomaga w zarządzaniu trasami, optymalizacji dostaw, monitorowaniu pojazdów, a także w rozwoju pojazdów autonomicznych. Powiedziałbym, że mamy tu dwa kluczowe determinanty – potrzeby pracowników i możliwości skatalogowania danych tak, aby komfortowo je digitalizować – podsumowuje M. Kalisiak.

Kluczowe kierunki, istotne bariery

M. Drewniak (AIUT) jest przekonany, że stopień zaawansowania zakładów przemysłowych wynika zarówno z rozwoju gospodarczego danego kraju, jak również z rozwoju samej branży, w której firma działa. – W ciągu ostatnich dwóch lat polski rynek na pewno bardziej się otworzył na nowe technologie, które umożliwiają producentom nie tylko zaawansowaną automatyzację procesów, ale też monitorowanie różnych wskaźników, aby przygotować się do zdarzeń operacyjnych i odpowiednio, czyli z wyprzedzeniem, reagować. To pozwala uniknąć kosztochłonnych zakłóceń czy przestojów – mówi M. Drewniak, dodając, że wśród hamulców są z pewnością początkowe koszty inwestycji, na co będą zwracać uwagę zwłaszcza małe i średnie firmy. Zaznacza przy tym, że brak automatyzacji i cyfryzacji nie poprawi sytuacji – to inwestycje, które będą konieczne dla utrzymania konkurencyjnej pozycji na rynku, stąd też programy wsparcia i dotacje, po które firmy, również z sektora MŚP, mogą się ubiegać, m.in. w ramach działania „Automatyzacja i robotyzacja w MŚP” realizowanego z funduszy europejskich przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. – Inny ważny aspekt, który może opóźniać wdrożenia nowych technologii, to brak odpowiednio wyszkolonej kadry po stronie przedsiębiorstwa, które planuje się automatyzować. Wprowadzanie zaawansowanych rozwiązań wymaga specjalistycznej wiedzy również po stronie klienta. Firmy mogą się obawiać, że nie posiadają odpowiednich kompetencji w swoim zespole, dlatego odkładają inwestycje. Oporność na zmiany wynika też z mentalności i wymaga zmian w kulturze organizacji i przekonania do korzyści płynących z automatyzacji, robotyzacji i cyfryzacji – mówi M. Drewniak, przypominając, że rolą dostawcy technologii jest również zapewnienie zakładom bezpieczeństwa m.in. w zakresie przetwarzania gromadzonych danych, a także zapewnienie wsparcia i serwisu w całym cyklu życia inwestycji. To zachęca do inwestowania w nowoczesne rozwiązania, ponieważ zakład zyskuje pewność, że będzie mógł liczyć w kluczowych sytuacjach na swojego partnera technologicznego.

Bariery informacyjne i finansowe za kluczowe uznaje M. Kalisiak (Zebra Technologies). Jego zdaniem wielu przedsiębiorców i zarządców ciągle nie jest wystarczająco świadomych możliwości, jakie oferują inteligentne rozwiązania. Nie znają korzyści wynikających z wdrożenia takich technologii, jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, analiza danych czy Internet Rzeczy. Ale to również regulacje i przepisy. – W niektórych branżach istnieją surowe regulacje dotyczące ochrony danych osobowych i bezpieczeństwa. Przestrzeganie tych przepisów może stanowić dodatkową barierę, szczególnie jeśli przedsiębiorca nie chce zgłębiać tych regulacji. Przykładem może być choćby blokowanie portów USB w komputerach ze względu na zagrożenie wycieku danych. Tymczasem jest to możliwe do obejścia przez systemy monitorowania i szyfrowania z dodatkowym oprogramowaniem antywirusowym – dodaje M. Kalisiak.

I. Borowski (Dassault Systèmes) powołuje się na wyniki badań. które Dassault Systèmes przeprowadziło wspólnie z firmą PMR. Wskazało ono, że wielu firmom brakuje odpowiednich zasobów czy kompetencji, które pozwoliłyby na wprowadzenie wdrożenia i późniejszą administrację nowego rozwiązania. Często brakuje też czasu na szczegółową analizę procesów i zastanowienie się, czy są jakieś możliwości ich poprawy. – Cały czas pokutuje też przekonanie, że transformacja cyfrowa jest droga. Wysokie koszty są często podkreślane przez przedsiębiorców jako bariera wejścia. Natomiast w praktyce wdrożenie inteligentnych rozwiązań, jak platforma 3DEXPERIENCE od Dassault Systèmes, oznacza oszczędności. Jeżeli przedsiębiorstwo jest w stanie elastyczne reagować na zmiany, wówczas nie traci czasu i zasobów na realizowanie działań, które nie są zgodne z jego głównym celem i oczekiwaniami rynkowymi. Może więc bardzo szybko dostosowywać produkcję do zapotrzebowania rynku, a nawet kreować nowe trendy. Platforma 3DEXPERIENCE, dostępna na lokalnym serwerze oraz w chmurze, jest środowiskiem, które wspiera całościowy proces rozwoju produktu od projektu poprzez multidyscyplinarne, wirtualne symulacje, cyfrowe przygotowanie i zaplanowanie produkcji, produkcję i dostawę – tłumaczy I. Borowski, zaznaczając jednocześnie, że ta platforma współpracy sprawdza się w przypadku organizacji dowolnej wielkości i działa jak kompleksowe źródło informacji, dzięki czemu zespoły mogą bezpiecznie dzielić i wymieniać się danymi w nieograniczony sposób.

Marzenie, czy rzeczywistość?

Takie technologie, jak: AI (Artificial Intelligence), IIoT (Industry Internet of Things), AR (Augmented Reality) stają się pomału rzeczywistością w polskich fabrykach. Ale nie wszystkich. – W przypadku dużych firm wprowadzanie nowych technologii wykorzystujących sztuczną inteligencję czy uczenie maszynowe nie jest żadnym novum. Systemy, takie jak WMS, APS, MES, systemy monitorowania wycieków rurociągów, bazują na tych technologiach i od kilku lat jesteśmy przygotowani do wdrażania takich rozwiązań, m.in. w sektorze produkcji, handlu czy energetyki. Co więcej, są w Polsce firmy, których podejście do informatyzacji może stanowić wzór dla zagranicznych partnerów. Do tej pory liderami w tej dziedzinie były przedsiębiorstwa energetyczne i logistyczne. Natomiast ostatnie zmiany w otoczeniu biznesowym wymuszają też na przedsiębiorstwach produkcyjnych podążanie w kierunku AI, IIoT, AR. Widzimy to po coraz większym zainteresowaniu naszych klientów tego typu rozwiązaniami – mówi A. Faleńczyk (PSI Polska)

M. Drewniak (AIUT) zwraca uwagę na to, że obecność rozwiązań wykorzystujących technologie IIoT jest w polskich przedsiębiorstwach coraz bardziej wyraźna głównie przez sukcesywną wymianę urządzeń produkcyjnych, wyposażanych w interfejsy IIoT. Z kolei stosowanie protokołów komunikacyjnych IoT jest mniej powszechne, głównie ze względu na ich niszową znajomość czy brak kadry technicznej inwestorów zdolnej do utrzymania tego typu rozwiązań. – AI jest technologią wykorzystywaną w polskich zakładach, lecz wciąż fragmentarycznie, w składowych procesów produkcyjnych, np. w procesach zarządzania produkcją, zarządzania majątkiem przedsiębiorstwa, zarządzania zużyciem zasobów, w systemach kontroli jakości lub systemach analityki procesowej i biznesowej. Technologia VR/AR w Polsce wciąż jest z punktu widzenia inwestorów pewnego rodzaju ciekawostką technologiczną niż faktycznie użytkowanym i wdrażanym szeroko rozwiązaniem. Obecnie za jedyny naprawdę mocno rozwijający się rynek rozwiązań rozszerzonej rzeczywistości uważa się rynek północnoamerykański. Natomiast technologie VR stosowane są np. w procesach projektowania i symulowania składowych mechaniki oraz w logistyce – tłumaczy M. Drewniak.

To, że stopień adaptacji inteligentnych rozwiązań różni się w zależności od branży i rozmiaru przedsiębiorstwa, potwierdza M. Kalisiak (Zebra Technologies). Niektóre przykłady rozwiązań, które są stosowane w polskim przemyśle, to m.in. automatyzacja produkcji. Chodzi o upowszechnianie robotów przemysłowych i systemów automatyzacji. Przykładem są roboty montażowe, prace spawalnicze czy systemy wizyjne wykorzystujące AI do kontroli jakości. Wdrażane są też zaawansowane analizy danych. Firmy w Polsce wykorzystują sztuczną inteligencję do optymalizacji procesów produkcyjnych, zarządzania zapasami oraz prognozowania potrzeb rynkowych. – Przemysłowy Internet Rzeczy jest wykorzystywany do monitorowania i zarządzania urządzeniami, maszynami i procesami produkcyjnymi. Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą zdalnie monitorować i zarządzać swoją infrastrukturą. AR i VR są za to wykorzystywane w celu szkolenia pracowników, utrzymania ruchu oraz wizualizacji i projektowania produktów. Przykłady to okulary AR dla pracowników serwisu technicznego i projektowanie wizualizacji 3D. Ten dział akurat wymaga jeszcze szerszego wdrożenia, ale to już pojawia się na horyzoncie – dodaje M. Kalisiak. Jako kolejny przykład podaje energooszczędność i zrównoważoną produkcję. Technologie związane z kontrolą zużycia energii, odzyskiwaniem ciepła i monitorowaniem śladu węglowego stosuje się m.in. po to, aby poprawić efektywność energetyczną. – No i oczywiście ważny dział dla Zebra, czyli systemy śledzenia i identyfikacji. Technologie RFID oraz systemy śledzenia towarów są wykorzystywane w magazynach i logistyce, co pomaga w efektywnym zarządzaniu zapasami i śledzeniu produktów – konkluduje M. Kalisiak.

Michał Jurczak

Ten i inne artykuły znajdziecie w czasopiśmie Kaizen – dostępnym w naszym sklepie


Zobacz także

Za nami XII edycja „Green Industry Summit”
Lean Startup, czyli sposób firmy Balluff na „automatyzację jednego dnia”
Czy magazyny mogą być prawdziwie zielone i przyjazne środowisku?
Popyt na transport drobnicowy odzwierciedla zmiany w dzisiejszej gospodarce
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów