Aktualna sytuacja na rynku

Rynek magazynowy w Polsce zamknął 2021 r. ze spektakularnym wzrostem. Tylko w pierwszym półroczu oddano do użytku ponad 1,14 mln m² powierzchni magazynowej, co w sumie podniosło w Polsce zasoby do prawie 22 mln m². Dało to nam 6. miejsce w Unii Europejskiej pod względem wielkości sektora. Co ważne, obiekty nie stoją puste. W zeszłym roku wynajęto blisko 93% powierzchni. Kto najchętniej z nich korzysta? W pierwszej kolejności operatorzy logistyczni, kurierzy oraz sieci handlowe. Dużym zainteresowaniem cieszą się też wśród firm produkcyjnych. Kiedy spojrzymy na mapę Polski, w podaży magazynowej przoduje 5 województw: mazowieckie, śląskie, łódzkie, dolnośląskie i wielkopolskie. Potencjał każdego z nich znacznie przekracza 1 mln m².  Prognozy dla Polski na 2022 r. są bardzo optymistyczne, tym bardziej, że rynek magazynowy ciągle ma przed sobą obiecujące perspektywy rozwoju.

Potrzeby klientów kreują trendy

Rozwój rynku magazynowego jest napędzany przez wymagania konsumentów. Zjawisko niemal masowego powstawania magazynów to naturalna konsekwencja dynamicznie zmieniającej się codzienności, a konkretniej – konsumenckich nawyków. Idealne zakupy są: szybkie, bezpieczne i minimalnie angażują kupującego. Oczywiście te preferencje klienci przejawiali od lat, ale pandemia COVID-19 zdecydowanie przetasowała konsumenckie priorytety przeciętnego Kowalskiego. Jak czytamy w raporcie KPMG^[1], w oczach klientów z całego świata na znaczeniu, poza korzystną ceną, zyskały: łatwość dokonywania zakupów (42% wskazań), zaufanie do marki (41%), bezpieczeństwo osobiste (40%). To właśnie zakupy online były dla ankietowanych częściej gwarancją oczekiwanego komfortu niż te tradycyjne.

Chociaż czas pandemijny wydaje się za nami, większość konsumentów prawdopodobnie zdążyła zasmakować w wygodzie internetowych transakcji. Ten trend na pewno zostanie z nami na dłużej, a wymagania wobec firm będą co raz bardziej wyśrubowane.  

Korporacje wychodzą naprzeciw – jak być jeszcze bliżej klienta?

Horyzont firmowych strategii wyznaczają: szybkość, bezbłędność, bezpieczeństwo, wzbudzanie zaufania.Aby sprostać oczekiwaniom klientów, firmy stawiają na rozwój w obszarze e-commerce. To z kolei wymaga od nich zbudowania zrównoważonej infrastruktury lub zmodernizowania tej istniejącej. Niezwykle ważnymi punktami w tej gęstej, infrastrukturalnej sieci są magazyny oraz usługi kurierskie. Nieprzypadkowo w 2021 r. zaobserwowaliśmy gwałtowny wzrost  liczby operatorów logistycznych sieci automatów paczkowych. W strategicznych punktach kraju, w pobliżu dużych miast, powstają spore centra logistyczne i kurierskie centra dystrybucyjne. Te ostatnie są szczególnie ważne dla tzw. logistyki ostatniej mili.

Myśląc jednak o magazynach integrujących obszary wiejskie lub niewielkie miasteczka, firmy co raz częściej decydują się na mikrocentra logistyczne, inaczej zwane magazynami typu micro-fulfilment. Gwarantują, oprócz krótszego czasu dostawy, precyzyjniejszą kontrolę zapasów oraz szybkie i łatwe zwroty. Te mniejsze, lokalne magazyny (do których należą też dark store’y) po raz pierwszy pojawiły się w USA. Dopiero od paru lat podbijają europejski rynek.

Trendy logistyczne tego kalibru pojawiają się zazwyczaj tylko wtedy, gdy branża odczuwa presjęze strony konsumentów końcowych, którzy oczekują zmian. W Stanach Zjednoczonych już kilka lat temu Amazon przyczynił się do wywarcia presji na szybsze, lokalne dostawy. Teraz z kolei oczekiwania branży i rynku w USA wywarły presję na rynku europejskim, wyjaśnia Joachim Kieninger, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Element Logic Niemcy.

Eksperci w zakresie logistyki wróżą mikrocentrom świetlaną przyszłość. W ciągu najbliższych 5-10 lat powinny być już w Europie standardem. O tym, u którego detalisty konsument dokona zakupu, często decydują niewielkie marże. Ułatwiając dostawy tego samego dnia, firmy mogą zyskać niezbędną przewagę nad konkurencją. Pandemia COVID-19 tylko przyspieszyła ten proces, wyjaśnia Gavin Harrison, dyrektor ds. sprzedaży w Element Logic UK.

Bez nowoczesnej technologii ani rusz

Przemyślana lokalizacja magazynu i skrupulatnie opracowana ścieżka produktu to jeszcze nie wszystko. Nowoczesne magazyny – jeśli chcą pozostać konkurencyjne na rynku – inwestują w automatyzację. W 2020 r. głośno było o budowie pierwszego w Polsce magazynu AutoStore dla szwedzkiej firmy Hultafors Group. Od ponad 130 lat cieszy się ona renomą wiodącego dostawcy marek premium dla profesjonalnych rzemieślników. Hultafors Group zdecydowała się na współpracę z Element Logic, największym na świecie dystrybutorem systemu AutoStore. 

Automatyzacja magazynu to kosztowna inwestycja, ale dużym firmom zwraca się niezwykle szybko. Dzięki takiemu rozwiązaniu przedsiębiorstwa eliminują ryzyko ludzkiego błędu, maksymalnie wykorzystują dostępną powierzchnię magazynową, usprawniają działanie ciągu dostaw, a ostatecznie gwarantują klientowi końcowemu to, czego tak poszukuje na rynku. Nie trzeba dodawać, w jakim stopniu podbicie serc konsumentów przekłada się na zysk. Efektywne zarządzanie posiadaną przestrzenią, zwłaszcza jeśli nie można pozwolić sobie na całkowicie nową infrastrukturę,, wydaje się w wielu przypadkach sensownym i dalekowzrocznym działaniem. System AutoStore oferuje modułowe, skalowalne rozwiązania, które można dopasować właściwie do każdej powierzchni magazynowej. Oszczędność przestrzeni – a co za tym idzie, optymalizacja pracy całego magazynu – robi wrażenie. Dla przykładu – magazyn niemieckiej firmy eXXpozed, po wdrożeniu zmian z AutoStore, zajął powierzchnię zaledwie 450 m². – Konwencjonalny magazyn wymagałby około 3 500 m² do przechowywania takiej samej ilości towarów – porównuje Andreas Olivier Bindhammer, założyciel i dyrektor generalny eXXpozed.

Jeśli więc mówimy o perspektywach rozwoju magazynowego rynku, to inwestycje firm w najnowsze, precyzyjne technologie są zdecydowanie jednym z bardziej fascynujących i dynamicznych kierunków.

Miejsce Polski – dzisiaj i jutro

Dlaczego jednak międzynarodowi inwestorzy upatrzyli sobie akurat nasz kraj? Powodów jest kilka: strategiczne położenie na mapie Europy (łączymy ważne szlaki handlowe), niskie koszty gruntów oraz budowy obiektów, renoma polskich przewoźników. Cieszą się oni dużym uznaniem w całej Unii Europejskiej. 

Bieżący rok dla sektora magazynowego w Polsce ma być równie przychylny, co ubiegły. Szacuje się, że po pierwszym półroczu 2022 r. całkowite zasoby naszych powierzchni magazynowych przekroczą 25 mln m². W dobie błyskawicznego rozwoju e-commerce i usług kurierskich takie prognozy nie dziwią. Świat logistyki zdecydowanie przeżywa swój złoty czas.

Źródła:
1. https://polskiprzemysl.com.pl/raporty/rynek-magazynowy-w-polsce/
2. https://builderpolska.pl/2021/11/24/rynek-magazynowy-w-polsce-bije-rekordy-popytu-i-podazy/