Przejdź do artykułu
2015-06-24 | Łańcuch dostaw

System naczyń połączonych

Stała obsługa branży motoryzacyjnej dla każdego operatora logistycznego oznacza nie lada wyzwanie. Jest to sektor charakteryzujący się dużą dynamiką i różnorodnością zleceń. A do tego na przewoźniku spoczywa ogromna odpowiedzialność. Każde opóźnienie w dostarczeniu transportu może zaburzać proces produkcyjny klienta.
System naczyń połączonych (Żródło: Scandinavian Exspress)

Branża motoryzacyjna silniejsza niż mogłoby się wydawać

Być może w naszym kraju nie ulokowano zbyt wielu centrów produkcyjnych międzynarodowych koncernów motoryzacyjnych, ale to wcale nie znaczy, że sektor motoryzacyjny kuleje. Jest wręcz przeciwnie.

Branża motoryzacyjna jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się sektorów w Polsce. Jest to druga, co do wielkości obrotów branża. Blisko 10% wartości polskiej produkcji przemysłowej i co szósta złotówka z polskiego eksportu, pochodzi właśnie z motoryzacji. A polski eksport motoryzacyjny to ponad 18,8% całego krajowego eksportu.

Jest tak dlatego, że polski rynek motoryzacyjny to przede wszystkim producenci części motoryzacyjnych, którzy są dostawcami dla producentów samochodów oraz niezależnych sieci dystrybucji. Niewiele osób w ogóle wie, że w niektórych modelach Porsche znajdują się fotele wyprodukowane przez polską firmę. 80% części jest produkowanych na potrzeby montażu nowych samochodów i pochodzi od niezależnych producentów, a zaledwie 20% produkują same koncerny samochodowe i są to głównie elementy konstrukcyjne pojazdów – wynika z raportu „Branża motoryzacyjna w Polsce 2014” przygotowanego przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. Według Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych w Polsce działa ponad 900 producentów części motoryzacyjnych, z czego ok. 300 stanowią podmioty z udziałem kapitału zagranicznego.

Raport SDCM wskazuje również, że w 2013 roku części i akcesoria wytworzone w 900 krajowych fabrykach osiągnęły wartość blisko 60 miliardów złotych. Aby zobrazować dynamikę rozwoju tego sektora wystarczy spojrzeć na wartość z poprzednich lat - w 2013 r. były to 53 mld, w 2012 r. 51 mld, a w 2011 r. 51 mld. Nie ma się zatem co dziwić, że Polska nazywana jest zagłębiem producentów części motoryzacyjnych.

Co więcej, połowa produkcji części motoryzacyjnych w Polsce jest przeznaczona na eksport. Z Polski eksportuje się ponad 1 mln ton części i akcesoriów do pojazdów samochodowych. Wartość eksportu części i akcesoriów w 2013 roku wyniosła 30 mld zł – to o 3 razy więcej niż wartość eksportu węgla, koksu i brykietów. Co prawda, największymi odbiorcami części motoryzacyjnych są Niemcy (ponad 31%.), Wielka Brytania (9,42%), Włochy (9,24%) oraz Czechy (7,44%), to bardzo często również do Skandynawii eksportowane są m.in. takie części jak podwozia autobusów, tkaniny do podgrzewanych foteli, dywaniki samochodowe, opony, silniki czy nawet uszczelki do drzwi.

Łatwo można zatem zauważyć, że jednym z kluczowych czynników decydujących o powodzeniu danego producenta części motoryzacyjnych jest wybór godnego zaufania operatora logistycznego, który w wyznaczonym czasie dostarczy produkt na linię produkcyjną.

Przewoźnik najsłabszym ogniwem?

Sektor motoryzacyjny ze względu na swoją specyfikę uznawany jest w branży TSL za trudny, dlatego nie wszyscy operatorzy logistyczni chcą w ogóle podejmować się obsługi firm motoryzacyjnych. Odstraszać może również powszechna opinia, że to właśnie wymagania stawiane przez przedsiębiorstwa z branży automotive determinują trendy oraz wpływają na rozwój całej logistyki.

W logistyce automotive podstawowym czynnikiem decydującym o współpracy z przewoźnikiem jest precyzja transportu. W tym wypadku przewoźnik powinien wziąć pod uwagę swoje możliwości systemowe w zakresie integracji procesów z klientem oraz gotowość do raportowania wskaźników współpracy według modelu przyjętego w branży kontrahenta. Poza tym, operator logistyczny musi wykazywać się ciągłą gotowością do obsługi w całym łańcuchu dostaw. Dotyczy to nie tylko dostawy komponentów do montażu, ale i logistyki rynku części zamiennych i zwrotów, gdzie przepływy nie są zaplanowane, a jednostkowa wielkość przesyłek zazwyczaj jest niewielka.

Dodatkowym utrudnieniem dla operatora logistycznego obsługującego sektor motoryzacyjny może być obsługiwany kierunek. Co prawda, kraje Europy zachodniej nie stanowią już wyzwania dla niemal żadnego przewoźnika, ale już transportu do krajów skandynawskich dla branży motoryzacyjnej podejmą się tylko eksperci z dużym doświadczeniem. Są oni bowiem świadomi czynników, które mogą utrudnić im dostarczenie przesyłki w określonym terminie. Minimalnym zabezpieczeniem są z pewnością stałe umowy z armatorami promowymi, które zapewniają stałe miejsce na promach bez względu na sezonowe lub turystyczne obłożenie oraz nowoczesna flota, która poradzi sobie z ciężkimi skandynawskimi zimami czy doświadczeni i sprawdzeni na tych trasach kierowcy. To pozwoli przynajmniej minimalizować czynniki, na które operator nie do końca może mieć wpływ, jak np. warunki atmosferyczne.

Poza tym, operator musi być świadomy odpowiedzialności jaką na siebie bierze realizując usługi, które są kluczowe dla branży motoryzacyjnej: Just in time i Just in sequence.

Just in time i Just in sequence – podstawa branży automotive

Jeśli kontrahent oczekuje od producenta, że zamówione komponenty znajdą się na linii produkcyjnej w wyznaczonym dniu o godzinie 20.00, aby nie było przestoju w produkcji, to operator logistyczny musi zrobić wszystko, aby dotrzymać tego precyzyjnego terminu. Pomimo, że do pokonania ma blisko 1500 km i po drodze mogą wystąpić czynniki, na które nie będzie miał wpływu. W tym przypadku kluczowe będzie doświadczenie i doskonała organizacja operacyjna, z uwzględnieniem konieczności pokonania odcinka morskiego.

Realizacja usług Just in Time i Just in Sequence pozwala obniżać poziom zapasów, a co za tym idzie – ograniczać koszty magazynowania. Wśród wspólnych korzyści dla obu partnerów znajdą się także: poprawa jakości, wzrost produktywności, czy większa stabilizacja operacyjna. Przyczyni się także do zmniejszenia biurokracji, uproszczenia planowania czy redukcji strat.


6 elementów, na które warto zwrócić uwagę wybierając operatora logistycznego do obsługi branży automotive:

  • Elastyczność – możliwość integracji przewoźnika z procesami produkcyjnymi klienta
  • Gotowość do obsługi w łańcuchu dostaw
  • Doświadczenie w obsłudze kierunków Skandynawskich
  • Doświadczenie w obsłudze branży motoryzacyjnej
  • Stałe umowy z armatorami promowymi
  • Realizacja usług Just in time i Just in sequence

Ważną rolę ogrywają także krótsze, stabilne cykle realizacji zamówień oraz wzrost kontroli nad procesem zakupów – po stronie odbiorcy. Poprawie ulegają także wszelkie elementy logistyczne, jak ograniczenie współpracy do kilku zaufanych dostawców gwarantujących wysoką jakość dostarczanych produktów.

Patryk Szymański, Wiceprezes Scandinavian Express

www.scandianvian.pl


Zobacz także

Oprogramowanie w chmurze. Czy wszystkie aplikacje dla logistyki można umieścić w tej przestrzeni?
Systemy telematyczne pozwalają firmom transportowym precyzyjnie kontrolować koszty i zarabiać
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Więcej na temat

FedEx i Zonos pracują nad obniżeniem opłat celnych
Zwrot podatku za tankowanie w 29 krajach Europy!
8 na 10 przewoźników odczuwa rosnące koszty
Rozwiązania Silny&Salamon dla brażny ogrodniczej

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów